Tomko Prawdzic

— Słuchajcie, tylko zmiłujcie się, jeźliby się złapała, pomożecie mi ją za to wyciągnąć. — Z całego serca.
Stary professor odkrząknął i w te słowa mówić począł głosem jak z katedry.
— Jak tylko się człowiek najadł, napił, wyspał, okrył i uzuł że bestji dosyć, zaraz się domyślił że jest w niem coś drugiego krom zwierzęcia; uczuł się człowiekiem,
aniołem, duchem a czując także głód w duchownym swoim żołądku, począł szukać prawdy, któraby go nakarmić mogła. Z tąd cała filozofia się rodzi.
— Której by nie było powiadasz pan, gdyby się człowiek — bestja, wprzód nie najadł i nie napił.
— Oczewiście lecz to mniejsza.
Obróciwszy się na wschód, tę kolebkę rodzaju ludzkiego ujrzym tam naprzód wyradzającą się idee prawdy w osobie Bóstwa jednoczącego w sobie wszystko, począwszy od komara do
słonia i człowieka. Wszystko zawierał Brahma; a zaraz i to wszystko jakoś rozbiło się na troje; urodziła się z jedności trójca. Trójca znów skleiła się w jedność.
Ludzie szukali prawdy zatapiając się w bóstwie, jednocząc się z nim zjednoczeniem takiem, że sobą być przestawali.
— Zapomnieli nieboracy na którym byli świecie.
Jakkolwiek bądź, w Indji jako zasadę prawdy widziemy
ideę jedności i troistości.
Ta troistość od Indjan począwszy po dni dzisiejsze przez Platona płynie w żyłach wszelkiej filozofji i piętnuje wszelką naukę swą tajemniczą pieczęcią.
U Persów znów jedno rozbiło się na dwoje i prawda stała się złem i dobrem, walczącem z sobą wiecznie: Ahriman i Ormusd wznieśli się nad ten świat nowy, który walką
wszystkiego chciał sobie wytłumaczyć boje doczesnego życia poziome i drobne. Tu wzięło początek pojęcie jakichś zasadniczych idei, które stworzeniu przewodniczyły.
Z elementów ogień otrzymał pierwszeństwo, a raczej światło. Chaldeowie wznieśli się nieco wyżej od ziemskiego płomienia do świateł niebieskich.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 Nastepna>>